Prawdopodobnie durne pytanie
ostatnie wiadomości | regulamin | latex
Autor | Wiadomość |
kwantyfikator postów: 1 | 2019-05-20 11:31:57 Witam, Mam kłopot z popularnym w sieci zadaniem 6:2(1+2)=? Wiem, że królują dwie odpowiedzi 1 oraz 9. Całość oczywiście rozbija się o kolejność wykonywania działań. Zwolennicy wyniku=9 wykonują działanie w nawiasie, opuszczają nawias i liczą od lewej do prawej. Ja natomiast skłaniam się w stronę wyniku=1. Mianowicie od razu kojarzy mi się to zadanie z zapisami typu 6:2x , gdzie x=1+2. A przecież w takim zapisie (który można przecież zapisać 6:2*x) nie wykonujemy najpierw dzielenia 6:2, a następnie mnożenia przez x.... Wiem, że pierwotne zadanie ma na tyle proste rachunki, że wprowadzanie x jest zbędne, jednak chodzi mi o pewną zasadę. Jeśli rozwiązaniem ma być 9 (do czego nie mogę się przekonać), to dlaczego zadanie z nawiasem oblicza się inaczej niż z x? Jeśli moje rozumowanie jest nielogiczne, to również proszę o wskazanie błędu - chciałabym zrozumieć. Z góry dziękuję za pomoc |
agus postów: 2387 | 2019-05-27 22:23:30 Poprawny wynik to 9. Zgodnie z kolejnością działań najpierw wykonujesz dodawanie. Otrzymasz 6:2 $\cdot$3 Masz teraz : i $\cdot$, które wykonujesz po kolei, od lewej do prawej. : i $\cdot$są "równoprawne", więc nie możesz wykonać najpierw mnożenia. |
strony: 1 |
Prawo do pisania przysługuje tylko zalogowanym użytkownikom. Zaloguj się lub zarejestruj