logowanie

matematyka » forum » matematyka » temat

Humor

ostatnie wiadomości  |  regulamin  |  latex

AutorWiadomość

rafal
postów: 248
2012-02-13 13:55:05

Biolog,statystyk i matematyk siedzą w kawiarnianym ogródku i obserwują, jak wokół toczy się życie.Do budynku po drugiej stronie ulicy wchodzą kobieta i mężczyzna.Po dziesięciu minutach wychodzą, a wraz z nimi dziecko.
- Rozmnożyli się - mówi biolog.
- Nie - odpowiada statystyk. - To błąd obserwacyjny.Średnio w obie strony weszło i wyszło dwie i pół osoby.
- Nie,nie,nie - oponuje matematyk. - To przecież oczywiste.Jeśli teraz ktoś wejdzie do środka, to budynek będzie pusty.


rafal
postów: 248
2012-02-13 14:13:17

Inżynier, fizyk i matematyk zatrzymali się w hotelu. Inżynier budzi się i czuje dym. Wychodzi na korytarz, widzi, że się pali, napełnia kosz na śmieci ze swojego pokoju wodą i gasi nią pożar.
Później budzi się fizyk i czuje dym. Wychodzi na korytarz i widzi (drugi) pożar. Ściąga ze ściany wąż strażacki. Po obliczeniu temperatury reakcji egzotermicznej, prędkości czoła płomienia, ciśnienia wody w wężu itd. gasi pożar za jego pomocą przy minimalnym zużyciu energii.
Później budzi się matematyk i czuje dym. Wychodzi na korytarz i widzi (trzeci) pożar. Dostrzega wiszący na ścianie wąż, myśli przez chwilę... Po czym mówi: "OK, rozwiązanie istnieje" - i wraca do łóżka.


izzi
postów: 101
2012-06-10 20:26:25

Witam !
Czy zna ktoś jakiś kawał o algorytmach ?


agus
postów: 2387
2012-06-11 22:39:09

Znalazłam taki:

Trzej hakerzy i trzej lamerzy mieli jechać pociągiem. Hakerzy kupili jeden bilet na trzech, lamerzy trzy.
Gdy zbliżył się konduktor, hakerzy pobiegli do toalety.
Konduktor sprawdził bilety lamerom. Potem zapukał
do toalety. Hakerzy wystawili bilet przez szparę. Konduktor skasował i poszedł.

W drodze powrotnej lamerzy postanowili wykorzystać świeżo nabyte
doświadczenie. Kupili jeden bilet na trzech. Hakerzy nie kupili żadnego. Gdy zbliżył się konduktor, lamerzy pobiegli i zamknęli się w toalecie. Za nimi pobiegli hakerzy. Zastukali do toalety. Gdy wysunął się bilet, pobiegli z nim i zamknęli się w następnej toalecie.

Wniosek: nie każdy algorytm wymyślony przez hakerów da się wykorzystać przez lamerów!


koszimoxx
postów: 1
2012-12-14 17:56:42

Przychodzą 2 blondynki na przystanek jedna pyta drugiej jakim autobusem jedziesz a ona na to jedynką druga pyta o to samo i odpowiada dwójką nagle przyjeżdża autobus z numerem 12 na to jedna z blondynek patrz jedziemy razem !

Wiadomość była modyfikowana 2012-12-14 17:58:25 przez koszimoxx

agus
postów: 2387
2013-01-03 22:40:41

Z notatnika matematyka:
Wymyśliłem nową stałą matematyczną. Nazywa się ęć i wynosi w przybliżeniu 1,8584073464102... I za diabła nie wiem, do czego się może przydać, ale spełnia przynajmniej równanie: pi + ęć = 5


agus
postów: 2387
2013-01-03 22:44:05

I z serii: przychodzi... do lekarza

Przychodzi stożek do lekarza,
a lekarz mówi: coś pan taki ścięty?

Przychodzi zbiór do lekarza,
a lekarz mówi: jest pan skończony!

Przychodzi iloraz do lekarza,
a lekarz pyta: a gdzie reszta?

Przychodzi element do lekarza,
a lekarz woła: policja!

Przychodzi liczba do lekarza,
a lekarz mówi: jest pani pierwsza!

Przychodzi wektor do lekarza,
a lekarz mówi: kto pana tu skierował?

Przychodzi jedynka do lekarza,
a lekarz mówi: pani nie jest pierwsza!

Przychodzi wielomian do lekarza,
a lekarz mówi: uwaga, stopień!

Przychodzi zbiór pusty do lekarza,
a lekarz mówi: następny proszę!
___________


rhiemann
postów: 12
2013-02-06 17:47:12

Dlaczego kurczak idzie po wstędze Möbiusa?

Bo chciał przejść na drugą stronę


zorro
postów: 106
2013-03-07 15:55:14

Matematyk wybrał się na wczasy z żoną. Żona powiedziała, że nadała 5 walizek na lotnisku. Gdy samolot wylądował bagaże poszedł odebrać mąż, ale długo nie wracał. Zaniepokojona żona poszła więc go poszukać i zastała przy walizkach wielce strapionego.
-Co się stało kochanie? Zapytała
-Wyobraź sobie mamy tylko 4 walizki!
-Ależ nie, przecież widzę, że jest 5.
-Mylisz się, sprawdzałem setki razy : 0,1,2,3,4.



Mariusz Śliwiński
postów: 489
2013-03-07 16:10:51

zorro: Ta anegdota dotyczyła Wacława Sierpińskiego, a czytałem ją w którejś z książek Michała Szurka. Anegdota była wplątana w zagadnienie przynależności zera do liczb naturalnych.
W oryginale jest 6 walizek i peron :)

strony: 12 3 4

Prawo do pisania przysługuje tylko zalogowanym użytkownikom. Zaloguj się lub zarejestruj





© 2019 Mariusz Śliwiński      o serwisie | kontakt   drukuj